wtorek, 31 października 2017

PACJENT ZERO - Jonathan Maberry [recenzja]

Tytuł oryginału: Patient Zero
Cykl: Joe Ledger (tom: 1)
Wydawnictwo: Mag
Liczba stron: 559
Gatunek: Horror, technothriller, science fiction
Moja ocena: 4/6

„Zombie nowej generacji”

Mistrz walki, brutalny i zaprawiony w boju wojownik, były wojskowy, a obecnie policjant w Baltimore, Joe Ledger, zostaje zwerbowany do Wojskowego Departamentu Nauki. WDN to ściśle tajna agencja rządowa, którą kieruje bardzo wpływowy i tajemniczy dżentelmen znany jako Church. Szef WDN dostrzega wielki potencjał umiejętności Ledgera i mianuje go dowódcą nowo powstałego oddziału złożonego z ludzi mających ogromne doświadczenie w boju i działaniu w sytuacjach krytycznych i najwyższego zagrożenia ludzkiego życia. Kiedy pojawia się informacja o ataku terrorystycznym, który ma na celu rozsianie dziwnej zarazy przemieniającej ludzi w zombi, otrzymują misję specjalną polegającą na powstrzymaniu rozprzestrzeniania się tej epidemii i rozbiciu grupy terrorystycznej odpowiedzialnej za jej powstanie. Wojskowy Departament Nauki ma mnóstwo odpowiednich środków i świetnie wyszkoloną grupę ludzi, ale niewiele czasu do działania. Dodatkowo zadanie utrudnia wieść, że ktoś z nich został kupiony przez terrorystów i im pomaga. Ledgera i jego oddział czeka ciężkie zadanie odkrycia i wyeliminowania wroga, walka z czasem i konfrontacja z epidemią, z którą nikt nigdy  do tej pory się nie spotkał. 

poniedziałek, 30 października 2017

Zapowiedzi listopadowe

Zwykle zapowiedzi na cały przyszły miesiąc przeglądam dzień, dwa wcześniej niż teraz, ale dopiero dzisiaj rano się zorientowałem, że tu już jutro koniec miesiąca, a ja jeszcze ani zapowiedzi, ani podsumowania nie mam... Podsumowanie ogarnę pod koniec tygodnia, ale zapowiedzi przedstawiam już dzisiaj, bo znalazłem kilka naprawdę mocnych i ciekawie zapowiadających się pozycji. :)

poniedziałek, 23 października 2017

POWRÓT KRÓLÓW - Grzegorz Gajek [recenzja]

Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica
Liczba stron: 447
Gatunek: Powieść historyczna
Moja ocena: 5/6

"Wojna, ciągle ta wojna!"

Polska powieść historyczna osadzona w czasach starożytnej Grecji? Byłem bardzo zaintrygowany, kiedy doszukałem się takiej zapowiedzi na stronie wydawnictwa Erica i zauważyłem, że jej autorem jest polski pisarz! Od razu wiedziałem, że na pewno przyjdzie mi się z nią zapoznać, bo ja takich książek nie omijam. Zwłaszcza, że to mój ulubiony gatunek i okres. Niestety rodzimych powieści historycznych u nas jak na lekarstwo, a jak już są to albo z innego okresu, który mnie nie interesuje, albo na poziomie, który zdecydowanie daleki jest do poziomu takiego Bernarda Cornwella czy Davida Gemmella. Podchodziłem zatem do tej książki z dużym oczekiwaniem i mówiąc krótko: byłbym bardzo niezadowolony i obrażony, gdyby Grzegorz Gajek napisał słabo tę książkę i zepsuł ciekawy i uwielbiany przeze mnie temat. Ale pisząc tę recenzję już jestem po lekturze i z ulgą na sercu stwierdzam, że na szczęście nie zepsuł. A wręcz przeciwnie, zrobił to tak dobrze, że po cichu liczę, iż nie spocznie na tej jednej tylko książce (autor tworzy różne gatunkowo pozycje) i jeszcze jakaś jego powieść w tym stylu zostanie przez niego napisana. 

środa, 18 października 2017

ŚPIĄCE KRÓLEWNY - Stephen King, Owen King [recenzja przedpremierowa]


Tytuł oryginału: Sleeping Beauties
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 24.10.2017
Liczba stron: 785
Gatunek: Horror
Moja ocena: 4+/6

"Epidemia śpiączki"

Kiedy pojawia się zapowiedź kolejnej książki Stephena Kinga to za każdym razem zastanawiam się jak wiele osób na tym świecie oprócz mnie czeka na jej pojawienie się i z jak silną dawką emocjonalną się to u nich wiąże. Pewnie nigdy nie uzyskam odpowiedzi na to pytanie, bo fanów autora są niezliczone rzesze chyba w każdym zakątku naszej kuli ziemskiej. Ale zawsze podoba mi się cała ta otoczka wokół nowej pozycji, zanim nowa książka się pojawi. Gdybanie ile będzie stron, jaki klimat, czy horror, czy znowu kryminał, którymi King raczy nas ostatnio coraz częściej, czy może zupełnie inny gatunek, odliczanie dni do pojawienia się w księgarniach, chorobliwe wręcz łaknięcie każdej najświeższej nowinki docierającej zza oceanu i dzielenie się nią z innymi fanami, później jeszcze wszelkie promocje i akcje marketingowe wiążące się z jej pojawieniem na naszym rynku. Nigdy jednak nie miałem okazji zapoznać się z książką mojego mistrza przed oficjalną polską premierą i było mi niesamowicie miło i byłem pełen euforii, kiedy dostałem taką propozycję od wydawnictwa Prószyński i S-ka i otrzymałem książkę na dwa tygodnie przed premierą. Dzisiaj z przyjemnością dzielę się z wami swoją opinią, na kilka dni przed pojawieniem się w księgarniach książki Śpiące królewny, czyli najnowszej pozycji Stephena Kinga, który tym razem napisał ją wspólnie ze swoim synem Owenem.

wtorek, 10 października 2017

ENCYKLOPEDIA ŚRÓDZIEMIA - Robert Foster [recenzja]

Tytuł oryginału: The Complete Guide to Middle-Earth
Cykl: Śródziemie
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 543
Gatunek: Encyklopedia, językoznawstwo, fantasy, high fantasy
Moja ocena: 5/6

"Przewodnik po Śródziemiu"

Śródziemie to mitologiczny świat zamieszkiwany przez wiele ludów i różnorodnych ras, który został stworzony przez profesora Johna R. R. Tolkiena zainspirowanego głównie mitami północnoeuropejskimi. Tolkien to pisarz, którego popularność ciągle rośnie wśród kolejnych pokoleń czytelników na całym świecie. Dziś liczy sobie naprawdę wielkie grono fanów uwielbiających mitologię Środziemia, a nazwisko autora rozpoznawalne jest wśród czytelników w różnym wieku. Pierwszą najbardziej znaną książką osadzoną w tym świecie był "Hobbit, czyli tam i z powrotem" wydany w 1937 roku. Kontynuację, czyli "Władcę Pierścieni", autor pisał przez prawie dwadzieścia lat i ze względu na ówczesne ograniczone możliwości wydawnicze (liczyła zbyt wiele stron na jedną książkę) została ona podzielona na trzy części, przez co błędnie do dzisiaj odbierana jest jako trylogia, a nie jednotomowa powieść. Obie te książki zyskały znacznie na popularności, dzięki ekranizacjom Petera Jacksona, które powstały już w XXI wieku. Tworzony przez całe życie "Silmarillion", który został wydany dopiero po śmierci autora przez jego syna, to trzecia książka najbardziej rozpoznawalna z tego świata. Oprócz nich jest też kilka innych pomniejszych pozycji Tolkiena traktujących o Śródziemiu i wiele osobnych publikacji wydanych przez pasjonatów tej mitologii, które powstały w celu urozmaicenia, uporządkowania, interpretacji czy dopowiedzenia niektórych kwestii. Jedną z takich publikacji jest encyklopedia Roberta Fostera, wieloletniego badacza i świetnego znawcy twórczości J.R.R. Tolkiena, która niedawno została wydana przez wydawnictwo Amber.

niedziela, 8 października 2017

SŁOWIKOWA I MASA: TWARZĄ W TWARZ - Artur Górski [recenzja przedpremierowa]

Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Data premiery: 24.10.2017
Liczba stron: 143
Gatunek: Wywiad
Moja ocena: 1/6

„Dwóch wrogów po tej samej stronie barykady”

Za niecałe dwa tygodnie na polskim rynku pojawi się kolejna książka z byłym pruszkowskim gangsterem, Jarosławem Sokołowskim "Masą", który we współpracy z dziennikarzem i pisarzem, Arturem Górskim, utworzyli cieszącą się dużą popularnością serię kryminalną "Masa o...", przedstawiając na zasadzie wywiadów i opowieści działalność polskich mafii w Polsce i poza jej granicami. Jednak tym razem nie będą oni jedynymi autorami najnowszej pozycji, a Masa nie będzie główną postacią, bo najnowsza pozycja opierać się będzie na byłej żonie słynnego mafiosa Andrzeja  Z. 'Słowika' , czyli Monice Banasiak, ochrzczonej w środowisku dziennikarskim i kryminalnym jako 'Słowikowa', która opowiada o swoim życiu u boku gangstera i związanych z tym konsekwencjach.

wtorek, 3 października 2017

ARTHAS: PRZEBUDZENIE KRÓLA LISZA - Christie Golden [recenzja]

Tytuł oryginału: World of WarCraft: Arthas: Rise of the Lich King
Cykl: World of Warcraft 
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 365
Gatunek: Fantasy, high fantasy
Moja ocena: 4+/6

„Opętańcza zemsta i krwawe żniwa”

Blizzard Entertainment to jedno z największych i najbardziej znanych amerykańskich przedsiębiorstw zajmujących się produkcją gier komputerowych.Wydali mnóstwo gier, ale te najpopularniejsze i najbardziej się liczące to Diablo, Starcraft i Warcraft, które mają rzesze fanów na całym świecie. Sam jestem jednym z nich. Ileż ja się nagrałem w te gry, ileż godzin poświęciłem na przemierzanie ich światów, przechodzenie misji, pojedynkowanie! Najbliższy jest mi "Warcraft III" i dodatek "Frozen Throne", nad którymi spędziłem naprawdę sporo czasu przechodząc kilkukrotnie wszystkie kampanie. Gra powstała ładnych kilkanaście lat temu, a jednak w moim odczuciu zupełnie nie traci na klimacie i wyjątkowości, i wracam do niej co jakiś czas ciągle czerpiąc przyjemność z grania. Warcraft jest bardzo epicką i zajmującą grą, a przedstawiony w niej świat fantastyczny wpisuje się w typowe high fantasy pełne nowych postaci, magii, przedmiotów, artefaktów i ogólnie świata zbudowanego od podstaw, który sprawia bardzo dobre wrażenie i nie może dziwić, że w połączeniu z ciekawą fabułą gra zyskała tylu fanów.